Streszczenie:
Artykuł przedstawia historyczne korzenie terapeutycznego teatru tańca. Opisuje zanik i odrodzenie się w kulturze europejskiej tańca rozumianego jako forma terapii. Prezentuje działalność Anny Halprin jako najwybitniejszego współczesnego przedstawiciela terapeutycznego teatru tańca. Omawia korzenie i ewolucję jej poglądów i praktyki artystyczno-terapeutycznej. Przedstawia podstawowe zasady terapeutycznego teatru tańca, metody, która powstała, na polskim gruncie, dzięki inspiracji pracą Anny Halprin. Prezentuje wybrane teorie, które wyjaśniają terapeutyczne działanie teatru tańca.
Rytualny teatr tańca-rys historyczny.
Taniec i teatr tańca były istotnym elementem najstarszych w historii ludzkości pierwotnych form terapii-praktyk uzdrawiania i rytuałów inicjacyjnych. Praktyki takie swymi początkami sięgają czasów archaicznych. Malowidła skalne z okresu neolitu przedstawiają tańczące postacie. Można przypuszczać, że są to malowidła przedstawiające rytualne tańce przed polowaniem lub obrzędy uzdrawiania, które można traktować jako pierwotne formy terapii. Wiadomo, że taniec i teatr tańca był ważnym elementem życia społecznego i duchowego ludzi pierwotnych. Ludy pierwotne przeprowadzały szamańskie rytuały taneczno teatralne przed wyruszeniem na polowanie lub wojnę. Taniec jako element rytów przejścia, był wykonywany przy okazji narodzin, ślubów, pogrzebów, czy świąt związanych ze zmianami pór roku, rozpoczęciem prac polowych, zakończeniem zbiorów oraz jako forma uzdrawiania w przypadku, gdy jakiś członek społeczności zachorował.
Pierwotne tańce były ściśle związane z rytuałami szamańskimi i rytami przejścia, zawierały w sobie wiele elementów kultury szamańskiej. W niezmienionej formie są stosowane w wielu kulturach pierwotnych aż do dzisiaj (kultura plemion afrykańskich, zwyczaje i obrzędy Indian Ameryki Północnej i Południowej, plemion syberyjskich, czy rdzennych mieszkańców Hawajów itd). W sanskrycie słowo tancerz, aktor i szaman wywodzą się z podobnego źródłosłowu, co wskazywałoby na wspólny rodowód tych różnych zawodów. Prawdopodobnie kiedyś jedna i ta sama osoba pełniła funkcje aktora, szamana, tancerza i prowadziła terapeutyczne rytuały teatralno-taneczne i ryty przejścia. Z czasem, w miarę rozwoju kultury, funkcje tańca stały się bardziej zróżnicowane i wyspecjalizowane i pełnienie tych funkcji tych zostało przydzielone przedstawicielom różnych zawodów.
Taniec i teatr tańca był elementem greckich misteriów religijnych oraz nabożeństw pierwszych chrześcijan. O terapeutycznych właściwościach chorei wspominał w swoich pismach Planton. W platońskim ideale edukacji i rozwoju człowieka sztuka-taniec, poezja-kształcenie duszy zajmowały równie ważne miejsce co filozofia i matematyka-kształcenie umysłu, na równi z doskonaleniem ciała poprzez sporty.
Jak widać taniec odgrywał istotną rolę w wielu tradycjach medycyny archaicznej. Wśród ludów pierwotnych uzdrawiające rytuały związane z teatrem lub tańcem były i są powszechną praktyką. Obrzędy taneczne występują powszechnie jako jeden z podstawowych elementów archaicznej edukacji-rytów przejścia. Poprzez udział w rytuałach i obrzędach tanecznych jednostka była wprowadzana i wtajemniczana w zwyczaje, obrzędy i kulturę tradycji w, której wyrastała. Udział w rytuałach tanecznych był formą uczenia i przekazywania tradycyjnych wartości i postaw uosabiających mądrość przodków i zapewniających ciągłość kultury. Taniec i teatr tańca były także powszechnie stosowane w archaicznej medycynie-jako ważny element ceremonii uzdrawiania. Terapeutyczne i edukacyjne zastosowanie tańca i teatru tańca było znane i praktykowane w niemal wszystkich kulturach świata.
Można przypuszczać, że popularność tańca jako formy wspierającej proces leczenia i edukacji wynikała bezpośrednio z jego terapeutycznych i aktywizujących właściwości.
Ruch taneczny poprawia krążenie, stymuluje system odpornościowy, uczy koordynacji ruchów, może wzbudzać stan radości i odczucie wysokiego poziomu energii (wpływa na zwiększenie wydzielania endorfin). Taniec w grupie doskonale spełnia funkcje integracyjne, sprzyja tworzeniu więzi i nawiązywaniu bliskich relacji. Tańce rytualne i transowe mogą łatwo doprowadzić do katharsis rozumianego jako odreagowanie i uwolnienie napięć. W tego typu tańcach łatwo może zajść zjawisko zbiorowego transu, co zwiększa podatność na sugestie i co może skutecznie wspierać proces leczenia i terapii. Z kolei teatr, poprzez praktykę odgrywania ról i możliwość zmiany ról oraz związanych z nimi scenariuszy umożliwia pracę nad uświadamianiem sobie, przeżywaniem i zmianą wzorców życiowych i ról. Połączenie razem elementów tańca i teatru tworzy niezwykle skuteczną i niepowtarzalną metodę. Ze względu na powyższe, nic dziwnego, że taniec i jego teatralne formy związane z odgrywaniem ról i mitów, są istotnym elementem archaicznej medycyny i edukacji w większości kultur świata.
W Europie tradycja uzdrawiającego tańca stopniowo zanikała, aż została całkowicie utracona w połowie średniowiecza. Wraz z nastaniem chrześcijaństwa i umacnianiem się pozycji kościoła, zanikły rozmaite pogańskie rytuały taneczne, które zawierały wiele elementów słowiańskich praktyk uzdrawiających oraz obrzędów szamańskich. Tańce rytualne zostały zakazane, gdyż zawierały zbyt wiele reliktów kultury pogańskiej, a zmysłowy charakter tańca jako misterium ciała nie pasował do rozwijającej się ascetycznej ideologii.
W kulturze zachodniej, przez wiele stuleci rozwijały się głównie tańce dworskie i ludowe. W miarę upływu czasu jako osobna forma tańca zaczął rozwijać się wyspecjalizowany taniec artystyczny (począwszy od powstania i rozwoju baletu). Praktyki stosowania tańca jako formy uzdrawiania, terapii i rozwoju osobistego przez wiele wieków pozostawały w zapomnieniu.
Idea, że taniec może leczyć i wspierać w rozwoju osobistym zaczęła powracać dopiero na początku XX wieku.
Pionierzy terapii tańcem.
Wraz ze zmianami obyczajowymi i społecznymi, rewolucją przemysłową w końcu XIX i na początku XX wieku nastąpiła zmiana wielu konwencji artystycznych. Sztuka odzyskiwała swobodę wyrazu, zanikała surowa ocena moralna. W tym czasie coraz bardziej rozwijała się psychologia przynosząc nowe możliwości spojrzenia na człowieka i jego potrzeby oraz otwierając możliwości tworzenia nowych form terapii i edukacji.
Jako pierwsze, w kulturze zachodniej, terapeutyczną i rozwojową funkcje tańca ponownie zaczęły popularyzować Ruth St Denis i Isadora Duncan , . Obie były znanymi i wybitnymi tancerkami, które w swoim życiu były równocześnie niezależnymi i wyzwolonymi kobietami. Można je także nazwać filozofami tańca. W swoich pismach i wypowiedziach dzieliły się wypływającymi z ich doświadczeń poglądami, że taniec może korzystnie wpływać na zdrowie, wspierać rozwój psychologiczny i społeczny człowieka oraz prowadzić do duchowych doświadczeń.
Było to powrót do idei tańca duchowego i terapeutycznego, który w kulturze europejskiej zanikł prawie całkowicie przez wiele stuleci. Ich pionierska działalność otworzyła drogę wielu następnym pokoleniom mistrzów i praktyków terapii tańcem, oraz tańców duchowych. Jedna z uczennic Ruth St Denis-Mary Chace założyła, w latach 60-tych, Amerykańskie Towarzystwo Terapii Tańcem, a inny jej uczeń, Samuel Lewis, który był uczniem mistrzów sufickich, stworzył Tańce Światowego Pokoju, będące twórczym połączeniem zasad sufickich tańców ekstatycznych i zasad duchowego tańca Ruth St Denis.
W okresie, związanego z wojną w Wietnamie, kryzysu moralnego i upadku tradycyjnych autorytetów, wielu młodych ludzi szukało nowych dróg rozwoju. Był to podatny grunt dla rozwoju wielu form psychoterapii, w tym terapii tańcem.
W latach 60-tych w Stanach Zjednoczonych równocześnie rozwijało się wiele kierunków terapii tańcem, do najważniejszych można zaliczyć działalność: Mary Chace, która założyła Amerykańskie Towarzystwo Terapii Tańcem, Mary Whitehouse, które dała początek Ruchowi Autentycznemu i Anny Halprin, która była nowatorskim twórcą oryginalnego kierunku działań na pograniczu sztuki, terapii i rytuału.
Teatr Tańca Anny Halprin.
Anna Halprin uczyła się technik tanecznych od najwybitniejszych tancerzy jej czasów, takich jak: Martha Graham, Doris Humprey, Charlie Weidman, Katya Holm. W trakcie studiów na University of Wisconsin spotkała Margaret H. Doubler, która była pionierem edukacji poprzez taniec i twórcą pierwszego wydziału tańca. Jej nowatorska praca Rola tańca w edukacji, 1940, podkreślała znaczenie tańca w rozwoju osobowości. Margaret H. Doubler postulowała stworzenie powszechnie dostępnej edukacji tanecznej, aby rozwijać edukację ruchową, naukę ekspresywnego poruszania się, rozwijanie technik artystycznej ekspresji.
Spotkanie Margaret H. Doubler stało się dla Anny Halprin źródłem trwałej inspiracji. Nauczyła się postrzegać taniec nie tylko jako formę ekspresji artystycznej ale jako drogę rozwoju osobowości, rozwoju rozumianego holistycznie jako praca zarówno z ciałem, emocjami jak i umysłem. W późniejszym okresie pracy Halprin korzystała z tych inspiracji stosując w praktyce holistyczne podejście do ciała i tańca oraz zwracając uwagę na rozpoznawania fizycznych, emocjonalnych, intelektualnych i duchowych komponentów tańca. W swojej działalności skupiała się na edukacyjnych i rozwojowych efektach treningu tańca, nie tylko na jego artystycznych owocach. Odmiennie od wielu zawodowych tancerzy Halprin uważała, że proces uczenia się tańca jest ważniejszy od produktu-występu czy pokazu.
Inny, nowatorski na owe czasy element metody tanecznej Halprin polegał na nauce anatomii i struktury ciała aby zwiększyć świadomość kinestetyczną i poprawić własną ekspresję.
Inną ważną inspiracją była praca E. Todd Thinking Body 1937. Todd twierdził, że nie można oddzielić intelektu, czynników motorycznych, jakości ruchu i społecznych. Są one wzajemnie powiązane. Podkreślał wykorzystanie ruchu łącznie z wyobraźnią i wizualizacją. Co znalazło później wyraz w stworzonej przez A. Halprin metodzie psychokinetycznej wizualizacji.
Spotkanie Gropiusa i udzial w jego wykładach w USA spowodowało trwałą inspirację założeniami Bauhausu. Wpłynęło to na ukształtowanie się jej podejścia do działań twórczych. Wynikiem inspiracji Bauhausem było: współdziałanie-łączenie różnych dziedzin sztuki-crossart collaboration, zbiorowe działania twórcze-collective creativity, integracja sztuki ze społeczeństwem i z codziennym życiem, podejście eksperymentalno-warsztatowe, demokratyczna praca w grupie, gdzie tworzono w oparciu o zbiorowe decyzje-twórczość była wynikiem grupowego współtworzenia.
Już na samym początku swojej pracy Anna Halprin stosowała opisane powyżej, nowatorskie na owe czasy założenia stosując holistyczne podejście do pracy z dziećmi. Dążyła do włączania szkoły i rodziny w proces edukacji tanecznej dzieci. Prowadziła tanie, otwarte dla wszystkich zajęcia. Skupiała się na nauce tańca przez osobiste badanie i doświadczanie, zamiast naśladowanie danego stylu tańca. Zainteresowana była równoczesnym rozwijaniem fizycznych umiejętności tanecznych oraz emocjonalnej i intelektualnej sfery osobowości.
W roku 1955 uświadomiła sobie wyraźnie różnicę pomiędzy swoim stylem pracy, a tańcem współczesnym, którym zajmowała się większość ówczesnych tancerzy. Doświadczenie to było skutkiem udziału w festiwalu tańca i rozczarowania tym co wtedy zobaczyła. Wydawało się, że tancerze po prostu naśladują styl ruchu najbardziej modnego choreografa. Mimo dobrych umiejętności technicznych tancerzy, nie miało się wrażenia, że wyrażają siebie i swoje życie w tańcu. Pojawiło się wtedy pytanie co jest własnym ruchem i ekspresją, a co jest imitacją mody ruchu. Doświadczenie to skłoniło Annę do poszukiwania własnej drogi
Wyrazem tych poszukiwań było rozpoczęcie, w latach 1955-65, cyklu warsztatów San Francisco Dancers Workshops, które skupiały się na pionierskich na owe czasy i ciągle nowoczesnych dzisiaj założeniach:
-zgoda doświadczanie, eksperymentowanie w sytuacji warsztatu,
-wolność by badać i poszukiwać zamiast nauczania,
-odrzucenie tańca współczesnego jako ograniczającej ortodoksji,
-wykorzystywanie improwizacji aby badać i doświadczać,
-anatomia jako podstawa ruchu,
-spotkanie się z sobą jako z ludźmi, nie jako z tancerzami,
-współpraca wielu dziedzin sztuki, muzyków, aktorów, tancerzy, malarzy,
-unikanie przewidywalności.
Wynikiem tych twórczych poszukiwań były ciekawe spektakle i performance. Anna Halprin stale poszukiwała formy artystycznej ekspresji która będzie nawiązywała do problemów codziennego życia, która oprócz samej formy estetycznej będzie posiadała znaczenie, zawartość i ducha (Halprin i Kaplan 1995:1). P. Zwracała się ku artystycznym rytuałom teatralno-tanecznym. Rytuał w rozumieniu Anny Halprin to proces artystyczny poprzez ktory ludzie zbierają się i jednoczą w celu konfrontacji z wyzwaniami w ich życiu.
W 1972 ( w wieku 51 lat) odkryła u siebie raka. Rysując swoje ciało w trakcie warsztatu odkryła na rysunku ciemny kształt, który ja zaniepokoił. Udała się do lekarza z prośbą o zbadanie i diagnoza potwierdziła, że ma raka. Anna Halprin poddała się operacji. W roku 1975 nastąpił nawrót choroby,, tym razem Halprin nie szukała już operacji ale zwróciła się ku pracy wewnętrznej i medycynie niekonwencjonalnej, ku uzdrawiającej sile teatru tańca. Tym razem rak uległ reemisji. Anna Halprin żyje do dziś i nadal, w wieku 87 lat jest aktywna zawodowo. Jak sama twierdzi
Przed rakiem poświęcałam życie w służbie tańca.
Po raku poświęcam taniec w służbie życia.
W roku 1981 Halprin rozpoczęła realizację projektu „Poszukiwanie żyjących mitów i rytuałów poprzez taniec w relacji z otoczeniem”. Projekt był inspirowany pracą męża Anny, który sformułował założenie pracy z grupami ludzi nad problemami rozwoju społeczności w relacji z jej otoczeniem.
Projekt ten stopniowo, w ciągu 20-u lat rozwijał się doprowadzając do powstania warsztatów Circle The Earth, z którego wywodzi się The Planetary Dance. W tym okresie Halprin rozwijała w praktyce swoje idee dotyczące pracy z wywodzących się z performance rytuałów i pracy ze społecznością. Szukała odpowiedzi na pytanie, czy mit i rytuał mają sens we współczesnym świecie? Rezultaty jej pracy poszerzają potoczne rozumienie tańca, który w pracy Halprin staje się środkiem transformacji jednostki i społeczności, metodą uzdrawiania na skalę indywidualną, społeczną i globalną oraz skutecznym narzędziem działania społecznego.
Praca z grupą tancerzy miała zaowocować przedstawieniem. Z czasem jednak przedstawienie stawało się coraz mniej ważne i działanie przerodziło się w rytuał w, którym widzowie są równocześnie uczestnikami.
Aby umożliwić wyłonienie grupowego mitu, wykorzystywano sztukę ruchu i pracę z otoczeniem. Nie było wcześniejszego założenia co miało się z tej pracy wyłonić.
Praca ta rozpoczęła się od poszukiwania poprzez zbiorową twórczość wspólnotowej wizji, która miała być źródłem współczesnego mitu. W wyobrażeniach uczestników ciągle powracał obraz góry, która wznosi się nad zatoką San Francisco. Od jakiegoś czasu szlaki turystyczne na górze były zamknięte, ponieważ grasował na nich zboczeniec-morderca, który rytualnie mordował kobiety. Było już siedem ofiar. Uczestnicy warsztatu poczuli, że to jest problem, który nurtuje społeczność i zdecydowali, że tematem ich warsztatu i przedstawienia będzie odzyskanie góry. Wielu ludzi, w różnym wieku, ubranych na biało udało się na górę gdzie tworzyli wspólnie parateatralne ceremonie i rytuały w celu odzyskania góry dla lokalnej społeczności. Tworzyli rytuały indywidualnie i w grupach. Odbyli milczący, rytualny marsz w dół po szlakach na górze, po drodze, w miejscach tragedii, w formie pieśni, poezji, śpiewu, medytacji składano różne ofiary w celu odzyskania góry dla społeczności. których kulminacja była ceremonia wschodu słońca.
Tak się złożyło że po trzech tygodniach ujęto sprawcę morderstw, którego nie można było złapać w ciągu kilku lat. Można myśleć, że to przypadek ale wielu ludzi, razem z Anną Halprin uważało, że ich modlitwy zostały wysłuchane.
W roku 1982 powtórzono podobne działania jako wyraz wdzięczności za odzyskanie góry. W kolejnych latach Halprin podejmowała jako tematy swoich działań z pogranicza tańca, teatru i rytuału inne ważne społecznie tematy. Prowadziła warsztaty z chorymi na AIDS, których celem było przełamanie społecznego piętna odrzucenia, które wtedy dotykało chorych. Pracowała też z ludźmi chorymi na raka.
W 1980 zaczęła prowadzić warsztaty wsparcia dla chorych na raka w Creighton Height Institute Californii. W 1986 stworzyła program samopomocy dla chorych na raka: Ruch w kierunku życia. W programie rozwija koncepcje ciała jako uzdrowiciela, ćwiczenia świadomości ciała, integracje ciała, umysłu i emocji, modlitwy w ruchu, poszukiwanie zwierzęcego sprzymierzeńca, kontaktu z naturą. W swojej pracy z chorymi na raka wyjaśnia ze ruch ciała w tańcu, czy rytualnym teatrze tańca dodany do np samej wizualizacji zwiększa skuteczność działania pozytywnej sugestii, poprzez dodanie do niej i włączenie całego wymiaru ciała. Poprzez to zwiększa jej efekty lecznicze, które są mocniejsze niż sama wizualizacja ponieważ są pełniej przeżyte i odczute w ciele.
Jak twierdzi lekarz medycyny, który pod wpływem warsztatów Anny Halprin zaczął stosować jej metodę w pracy ze swoimi pacjentami: taniec połączony z pozytywnymi, uzdrawiającymi wyobrażeniami, silnie wpływa na fizjologie i aktywizuje neurotransmitery w całym ciele, które mogą uwolnić od bólu i mobilizować cały system odpornościowy.
W wyniku swoich doświadczeń rozwinęła własną metodę-pięcio częściowy proces terapeutyczny, który pozwala na pracę zarówno z chorobami psychosomatycznymi jak i problemami `życia codziennego.
Proces w Pięciu Częściach składa się z etapów, które porządkują i ułatwiają pomyślne przeprowadzenie procesu terapeutycznego. Są nimi:
1) Identyfikacja-nazwanie tematu.
2) Konfrontacja-fizyczne ucieleśnienie i odegranie uczuć i obrazów związanych z tematem.
3) Uwolnienie (release)-fizyczne, emocjonalne i mentalne wyzwolenie na skutek konfrontacji (letting go). Otwiera drogę do następnego etapu.
4) Zmiana-integracja tego co się stało. Przejście do następnego etapu, widzenie siebie i świata w nowy sposób.
5) Asymilacja-zastosowanie wiedzy i doświadczenia w codziennym życiu.
Rozwinięte przez Anne Halprin rytualny terapeutyczny teatr tańca zainspirował wielu tancerzy i terapeutów tańcem na całym świecie. W uproszczonej wersji, w formie zwanej The Planetary Dance, podobne działania teatralno taneczne odbywają się każdej wiosny w wielu krajach na świecie. (W 2000 roku The Planetary Dance był prowadzony w 37 krajach na świecie).
Bogaty dorobek artystyczny, pedagogiczny i terapeutyczny Anny Halprin stał się podstawą założenia Instytutu Tamalpy, który rozwija i uczy metody stworzonej przez Annę Halprin. Instytut prowadzi jej córka Daria Halprin.
Instytut Tamalpa został założony w celu badania rezultatów tego podejścia (wykorzystywania tańca i teatru do konfrontacji z osobistymi i społecznymi problemami) i szkolić innych w procesie twórczym, który integruje psychologię, terapie zorientowane na ciało oraz edukację w zakresie tańca, sztuki i dramy.
Daria Halprin wyjaśniając założenia teoretyczne, które leżą u podstaw pracy terapeutycznej poprzez taniec, prowadzonej w Instytucie Tamalpy, wspomina o: psychologii humanistycznej, terapii gestalt, psychologii jungowskiej i psychosyntezie jako głównych inspiracjach terapeutycznych tego nurtu terapii przez sztukę.
Zastosowanie Terapeutycznego Teatru Tańca dla grup zainteresowanych rozwojem osobistym-własne doświadczenia.
Pomysł Terapeutycznego Teatru Tańca rozumianego jako trzy odgrywane jeden po udrugim akty: 1) odreagowanie, 2) zdrowienie, 3) afirmacja, narodził się w na warsztatach w Częstochowie na wiosnę roku 2004. Jeszcze przed moją wizytą w Instytucie Tamalpy i spotkaniem Anny Halprin i udziałem w jej warsztatach. Pod wpływem lektury książek opisujących ten rodzaj pracy zacząłem się zastanawiać jak mogę zastosować podobne idee we własnej pracy arteterapeutycznej. Struktura terapeutycznego teatru tańca jest stosunkowo prosta.
Rozgrzewka i Integracja Grupy.
Zanim przystąpi się do pracy z terapeutycznym teatrem tańca, bardzo istotną fazą wstępną jest rozgrzewka i integracja grupy. Bez prawidłowej rozgrzewki i integracji grupy bardzo trudne będzie wprowadzenie w grupie klimatu zaufania i otwartości oraz przygotowania ciała, emocji i umysłu uczestników do pracy w teatrze tańca, która wymaga otwartości i improwizacji. Faza rozgrzewki i integracji grupy, składająca się głównie z ćwiczeń opartych na improwizacji jest istotnym wstępem, którego prawidłowe wykonanie decyduje jakości i głębokości doświadczenia uczestników w trakcie teatru tańca. Jeżeli w grupie są osoby, które nie miały wcześniej do czynienia z improwizacją tańca, w fazie wstępnej stosuje się także ćwiczenia uczące zasad improwizacji tańca, takie jak na przykład taniec żywiołów-taniec ognia i wody, które pozwalają uczestnikom zrozumieć i doświadczyć czym jest improwizacja tańca z tematem.
Wybór tematu.
W kolejnej fazie następuje wybór tematu, którego dokonuje grupa. Uważam, że najbardziej efektywne prace wychodzą wtedy, gdy temat żywo dotyczy członków grupy i budzi w nich głęboki rezonans. Członkowie grupy zgłaszają temat i następnie wybieramy ten temat, który zbierze najwięcej głosów. Na przykład tematem mogą być relacje partnerskie, złość i agresja, zmęczenie w pracy itd. Następnie wyjaśniam uczestnikom grupy koncepcje trzy aktowego teatru tańca i przystępuje z nimi do pracy.
Część I-Odreagowanie.
W pierwszej części tańczymy symboliczne bądź dosłowne przedstawienie problemu lub wyzwania. Pierwsza część jest formą odreagowania i uwolnienia napięć. W pierszej części odgrywamy tą postać wewnętrzną lub emocję, która została wybrana jako temat pracy. Odgrywamy w tańcu lęk, ból, rolę ofiary, czy agresora, kogoś kto jest pomieszany, zagubiony, czy przesadnie pewny siebie itd. Na przykład jeżeli wybranym tematem jest zmęczenie w pracy to w pierwszym akcie można odtańczyć taniec zmęczonej postaci, jeżeli tematem jest agresja można wejść w rolę postaci agresywnej i odtańczyć ją. Odegranie tego aspektu siebie pozwala go bardziej poczuć, przeżyć, wyrazić w ruchu, a jednocześnie uwolnić związane z nim napięcia i emocje. Przeżycie danej postaci, odtańczenie jej tańca pozwala zwiększyć świadomość siebie w obszarze życia i doświadczenia związanym z daną postacią. Możliwość wytańczenia emocji, odreagowania napięć i zwiększenia świadomości siebie, stwarza większą przestrzeń na dokonanie zmiany. Pierwszą część można porównać do fazy odreagowania emocji i napięć lub katharsis, w której uwalniamy się od tego co nas ogranicza i powoduje napięcie.
Część II-Uzdrowienie.
W drugiej część tańczymy improwizację na temat uzdrowienia, czy znalezienia rozwiązania problemu. Ta część nawiązuje do pracy z ruchem na poziomie symbolicznym. Ruch jest traktowany jako żywa metafora, której odtańczenie umożliwia znalezienie rozwiązanie problemu. Na przykład, jeżeli tematem jest zmęczenie w pracy, tańczymy improwizację na temat tego jak znajdujemy odpoczynek, lepiej organizujemy sobie pracę, czy uwalniamy się od nadmiaru obowiązków. Jeżeli tematem jest radzenie sobie z własną agresją, dana osoba tańczy taniec na ten temat, jak radzić sobie z agresją. Być może w tym tańcu nawiąże kontakt z tą częścią siebie, która wie, potrafi i rozumie jak to zrobić. Być może poprawi jej się nastrój i zyska większy dystans i perspektywę. Każdy sam, w twórczy i płynący z jego wnętrza sposób ma stworzyć własny taniec na ten temat. Rozwiązanie nie jest narzucane z góry ma wypływać z wnętrza danej osoby, może wypłynąć z ciała i z ruchu lub z wyobraźni. Odtańczenie i przeżycie uczuć związanych ze znalezieniem rozwiązania pomaga poprawić nastrój, sięgnąć do własnych zasobów, odnaleźć kontakt z własnymi twórczymi rozwiązaniami, zwiększyć poczucie pewności siebie i zaufania do siebie, poprawia kontakt z intuicją. Według Mary Chace symboliczne odtańczenie rozwiązania danego problemu może doprowadzić do jego rozwiązania, bez potrzeby omawiania tego.
Część III-Afirmacja.
W trzeciej fazie tańczymy afirmację rozwiązania, która ma pomóc danej osobie przenieść rozwiązanie i zdobyty w drugiej części kontakt ze swoimi zasobami do swego życia codziennego. Jeżeli tematem jest zmęczenie w pracy można tańczyć taniec na temat swojego dnia w pracy, w trakcie, którego działamy w sposób dobrze zorganizowany i nie odczuwamy zmęczenia. Jeżeli tematem jest agresja, można zatańczyć taniec na temat siebie w przyszłości, kiedy dobrze radzimy sobie z agresją własną i cudzą, jesteśmy asertywni. Kiedy tematem jest rozstanie z partnerem, taniec afirmacja może polegać na przykład na otworzeniu się na nowy lepszy związek i zatańczeniu spotkania z idealnym partnerem. Taka improwizacja taneczna może nie tylko poprawić nastrój i pomóc zaleczyć rany z przeszłości. Pokazuje, że możliwe są rozwiązania i pokazuje naszej podświadomości, że można je znaleźć. Jak twierdzi jeden ze znanych trenerów rozwoju osobistego Tony Robbins, skupienie na wizji celu, rozwiązaniu, ułatwia jego osiągnięcie. Taką funkcje właśnie pełni ta faza teatru tańca.
Zakończenie i podsumowanie.
Po odtańczeniu tańca będącego afirmacją rozwiązania, ważne jest zakończenie i podsumowanie całej sesji. W zależności od nastroju grupy i jej poziomu energii zakończenie może przybrać wiele rożnych form. Zakończeniem może być relaks i wizualizacja , rysowanie mandali , automasaż, czy pełen energii i ekspresji taniec. Na koniec zajęć siadamy w kręgu i każdy uczestnik dzieli się swoimi doświadczeniami.
Przykłady zastosowania terapeutycznego teatru tańca.
Ta stosunkowo prosta w strukturze forma zajęć może mieć wiele praktycznych zastosowań. Po pierwsze nadaje się dobrze do pracy z tematami zgłaszanymi w przez uczestników grupy. Takie podejście dobrze się sprawdza w pracy z osobami dorosłymi zainteresowanymi rozwojem osobistym. Możliwe jest aby cała grupa tańczyła jeden temat albo wszyscy równocześnie tańczyli uzdrowienie swoich indywidualnych tematów. Podobną strukturę teatru tańca można zastosować w pracy z dziećmi z tą różnicą, że podejście powinno być zabawowe. Na przykład w pierwszym akcie bawimy się i tańczymy złe postacie, które powodują problemy. W drugim akcie bawimy się i tańczymy w dobre postacie, które je rozwiązują. W trzecim akcie bawimy się i tańczymy jak będzie wyglądało życie po szczęśliwym rozwiązaniu problemów. Nie chodzi tu tylko o użycie innego słowa ale używając określenia zabawa mam na myśli stworzenie innej atmosfery na zajęciach, używanie innego stylu osoby prowadzącej i innego języka dostosowanego do potrzeb dzieci. Dzieci podobnie jak dorośli mogą przechodzić podobny proces: odreagowanie, rozwiązanie, afirmacja ale w sposób bardziej zabawowy. Ponadto pracując z dziećmi możemy wybierać tematy z bajek lub filmów dla dzieci. Na przykład w pierwszym akcie tańczymy taniec, który pokazuje jak wilk zjada czerwonego kapturka. W drugim jak myśliwy zabija wilka i wydobywa zeń czerwonego kapturka i babcie. W trzecim akcie taniec ukazujący szczęśliwe życie babci i kapturka. Taka zabawa taneczna może pozwolić dzieciom bezpiecznie przeżywać i wyrażać w tańcu rożne uczucia (gniew, agresję, lęk, radość)
postacie-dobre i złe oraz uczyć się poprzez odgrywanie ról i mądrość życiową zawartą w bajkach.
Można też zastosować trzy aktową strukturę terapeutycznego teatru tańca w pracy indywidualnej. W takim przypadku osoba, która zgłosi swój temat pełni rolę reżysera. Opowiada swój temat, wybiera aktorów, którzy mają odegrać poszczególne role i określa co się ma dziać w pierwszym akcie oraz może sugerować co się ma dziać w drugim akcie. Aktorzy w trakcie odgrywania scen z życia reżysera nie mówią tylko tańczą przy muzyce. Ich praca jest improwizowana i rodzi się z ich spontanicznego twórczego procesu. Często aktorzy w sposób bardzo dokładny odgrywają nawet te części czy postacie z życia reżysera o których on nikomu nie opowiadał. Tu nasuwa się pewne podobieństwo do metody Hellingera z tą różnicą, że aktorzy nie używają słów i spontanicznie tworzą w tańcu rozwiązanie. Nie obowiązują też reguły stworzone przez Hellingera w jego terapii. To aktorzy i reżyser spontanicznie kreują nowe rozwiązanie. Terapeutyczny teatr tańca powstał niezależnie od metody Hellingera (której gdy powstawał ten teatr-nie znałem). Podobieństwo do metody Hellingera wynika z tego, że w obu metodach odtwarza się i transformuje pole wokół danej osoby, rodziny, czy sprawy, którą się odgrywa.
Przykłady:
Pamiętam kilka poruszających przedstawień, które chyba na zawsze pozostaną w mojej pamięci. Na przykład niesamowite wrażenie zrobiło na mnie odgrywanie uzdrowienia rodziny alkoholików. Rodzinę grali uczestnicy grupy. Kobieta, która miała męża alkoholika, mężczyzna, który był anonimowym alkoholikiem i młody chłopak, który dopiero co ukończył kuracje odwykową. W pierwszym akcie odgrywali zaburzoną rodzinę alkoholików. Był to poruszający taniec przedstawiający zrozpaczona kobietę, pijanego ojca i porzucone dziecko, które samo zaczyna pić. W drugim akcie nastąpiło uzdrowienie. Grupa wyobraziła sobie i odtańczyła postacie aniołów, które ich uzdrawiały. Było to bardzo wzruszające. W trzecim akcie, spontanicznie, wszyscy po kolei włączali się do tańca, aż w końcu wszyscy razem tańczyliśmy we wspólnym kręgu, afirmującym życie i uzdrowienie.
Kolejny wariant zastosowania tej metody powstaje na skutek zwiększenia ilości i czasu poszczególnych aktów. Powoduje to powstanie prawdziwego teatralnego rytuału. Każda z części: odreagowanie, uzdrowienie, afirmacja składa się z kilku aktów w, których łączy się taniec, rysowanie mandal, śpiew itd. Jedna praca może trwać wtedy kilka godzin i przypomina to trochę wielkie prace terapeutycznego teatru tańca Anny Halprin.
Kolejnym przykładem zastosowania terapeutycznego teatru tańca jest praca z polem społecznym lub świata kiedy wybieramy tematy z życia społecznego lub świata i uzdrawiamy je w tańcu. Stosując tą samą strukturę jako temat teatru wybieramy problem społeczny lub światowy, który chcą podjąć uczestnicy i który odgrywamy przechodząc przez trzy kolejne fazy.
Na przykład wybranymi poprzez uczestników tematami były: żeby było więcej porozumienia i miłości w relacjach na świecie oraz żeby na świecie było mniej agresji. W pierwszym przypadku tańczyliśmy najpierw postacie które powodują problemy i nieporozumienia w relacjach, każdy improwizował taniec na temat takiej postaci we własny sposób. W drugim akcie tańczyliśmy improwizacje na temat uzdrowienia tych postaci. Taniec w trzecim akcie był afirmacją na temat życia w szczęśliwej i dobrze komunikującej się relacji. W wypadku pracy z gniewem, pierwszy akt był odtańczeniem improwizacji na temat gniewnych i agresywnych postaci, drugi akt był improwizacją na temat ich uzdrowienia, a trzeci akt afirmacją życia w świecie pełnym pokoju.
Bardzo poruszająca praca powstała, gdy odgrywaliśmy teatr na temat tego aby na świecie i w Polsce było więcej radości i szczęścia. Kiedy grupa odgrywała tłum smutnych, zmęczonych, pokrzywdzonych i nieszczęśliwych ludzi (w pierwszym akcie) atmosfera na sali zrobiła się bardzo ciężką i gęsta. Poczułem, że dotknęliśmy czegoś bardzo mocnego i istotnego. Być może poczuliśmy rezonans z polem zbiorowej nieświadomości Polski, gdzie na skutek wielu wojen, zdławionych powstań i nieszczęść, cierpienia i ból naszych przodków są ciągle żywe w polu i wpływają na współcześnie żyjących ludzi. Jeżeli to prawda, to szczególnie ważne jest uzdrowienie tej części pola. W drugim i trzecim akcie uzdrawialiśmy pole cierpienia i afirmowaliśmy życie w szczęściu i radości. Kiedy pracujemy z polem świata, kończymy trzy akty mandalą-afirmacją, która ma afirmować pozytywne rozwiązanie. Na przykład rysujemy mandalę symbolizującą miłość w związkach lub rozwiązanie problemu agresji.
Czy to działa?
Jaki mamy dowód, że taka metoda działa i w jaki sposób? Z pewnością dobrze było by przeprowadzić na ten temat bardziej szczegółowe badania. Z moich doświadczeń wynika, że odtańczenie trzy aktowego terapeutycznego teatru tańca z pewnością może prowadzić do uwolnienia się od napięć, redukcji stresu i poprawy nastroju. To już jest warty zachodu efekt terapeutyczny. Czy można jednak mówić o głębszych efektach i jak je mierzyć? Być może jest to dobry temat dla stworzenia szerszego projektu badawczego. Z własnej praktyki mogę powiedzieć, że najbardziej niezwykłe skutki terapeutycznego teatru tańca widziałem po obozie w Bieszczadach, gdzie odegranie trzech aktów, było jednym z istotnych czynników, który w ciągu trzech miesięcy doprowadził do scalenia rodziny, której groził rozpad. W trakcie tego obozu dziennikarka robiła wywiady z uczestnikami. W życiu wielu z nich, w ciągu kilku miesięcy po obozie zachodziły korzystne zmiany. Oprócz typowych dla terapii tańcem efektów jak poprawa krążenia, odreagowanie napięć, uwolnienie od stresu itd, cały teatr można porównać do, poprzedzonej fazą katharsis-odreagowania afirmacji albo odgrywanej w ruchu żywej metafory, która może doprowadzić do odkrycia w sobie rozwiązania i znalezienia zasobów, które potrzebne są do rozwiązania problemu będącego tematem danej pracy.
Wyjaśnienie teoretyczne:
Jakie koncepcje teoretyczne mogą wyjaśnić i opisać co dzieje się w trakcie sesji terapeutycznego teatru tańca? Oczywiście nie jest to łatwe do jednoznacznego określenia ponieważ procesy zachodzące w trakcie tańca mogą być bardzo indywidualne i zależne od charakteru i stanu danej jednostki, grupy i stylu prowadzącego. Można jednak opisać pewne charakterystyczne zjawiska jakie zachodzą w trakcie takich działań terapii poprzez teatr tańca.
Wkraczanie w alternatywność.
Zgodnie z teorią decentering, którą dalej będę nazywał po polsku teorią alternatywności działania kreatywne umożliwiają wyjście poza „logikę schematycznego myślenia” w pole kreatywności i nowych możliwości, wkroczenie w sferę alternatywności. Takie doświadczenie jest analogiczne do „pozycji nowości”, wymienianej jako jedną z pozycji terapeutycznych przez Enrighta (przypis). Pozycja nowości albo stan umysłu otwartego na nowe spojrzenie i doświadczanie z nowej perspektywy umożliwia bycie bardziej kreatywnym i wyjście poza swoje dotychczasowe schematy. W tym stanie zmiana staje się możliwa i prawdopodobna. Wejście w alternatywność staje się możliwe poprzez rozmaite działania twórcze. W praktyce terapeutycznego teatru tańca wchodzenie w doświadczenie decentering zaczyna się od rozpoczęcia rozgrzewki. Rozgrzewka pełni funkcje wprowadzania w stan alternatywności w, którym istnieje większa otwartość na twórcze eksperymenty i nowe rozwiązania
Proces krystalizacji.
Zgodnie z teorią krystalizacji w trakcie wyrażania tematu z życia jednostki w formie twórczej ekspresji, czy to będzie teatr tańca, czy rysowanie mandali, czy ekspresja poprzez inną formę sztuki, zachodzi zjawisko krystalizacji, w wyniku którego postrzega się materiał psychiczny w sposób bardziej jasny i uporządkowany. Krystalizacja odnosi się do podstawowej ludzkiej potrzeby by krystalizować materiał psychiczny, to znaczy zmierzać ku optymalnej jasności i precyzji czucia oraz myślenia, Kiedy wewnętrzny materiał jest wykrystalizowany, doświadczamy go jako pasujący, jasny, właściwy i odpowiadający. Sztuka doskonale nadaje się do wzbudzania procesu krystalizacji jako celu terapeutycznego. Taniec, teatr tańca pomagają w krystalizacji wewnętrznych doświadczeń jednostki, czego rezultatem jest klarowność uczuć i większa świadomość stanów wewnętrznych-samoświadomość. Znaczenie, które w procesie terapeutycznym wylania się w relacji klienta z terapeuta, wyłania się tu w także w wyniku relacji człowieka z medium twórczej ekspresji-wyłania się w ruchu tanecznym, czy w rysowanej mandali. Proces artystyczny pomaga w wyłonieniu tego znaczenia.
Teoria intermodalności.
Zgodnie z teorią intermodalności zastosowanie różnych form twórczej ekspresji i przechodzenie z jednej formy do drugiej, wzmacnia zarówno doświadczenie decentering, jak i proces krystalizacji. Powoduje to bardziej wszechstronny rozwój, Na przykład muzyk biorący udział w dramie lub czytający poezję będzie lepiej rozumiał dramatyczne, czy poetyckie aspekty muzyki. Pisarz, który weźmie udział w zajęciach terapii tańcem może doświadczyć czegoś co wzbogaci jego twórczy rozwoj i pomoże mu w pisaniu. Rożne formy sztuki mogą się nawzajem uzupełniać i wzmacnia powodując wszechstronny rozwoj mózgu, osobowości, ciała, poruszając rożne aspekty osobowości i relacji z otoczeniem. Działanie intermodalne jest charakterystyczne dla terapeutycznego teatru tańca Anny Halprin. W swojej pracy również od wielu lat stosuje podejście intermodalne w którym działania taneczne przeplatane są pracą z rysunkiem, kreatywnym pisaniem, czy pracą z dźwiękiem. Stosowanie podejścia intermodalnego umożliwia doświadczanie siebie poprzez różne formy twórczej ekspresji i zapewnia bardziej wszechstronny rozwój.
Teatr tańca jako zabawa-próbowanie nowych zachowań i ról.
Obserwując uczestników terapeutycznego teatru tańca szukałem teorii, która mogłaby wyjaśnić , przynajmniej niektóre mechanizmy uczenia i rozwoju jakie zachodzą w trakcie improwizacji teatru tańca. Nasunęło mi się porównanie do uczenia się przez grę i zabawę podobnie jak robią to baraszkujące zwierzęta. W trakcie teatru próbujemy nowe role i zachowania. Ponieważ teatr tańca jest oparty na improwizacji, jest to działanie kreatywne, ruchy partnera są improwizowane, tworzone z chwili na chwilę. W związku z tym trzeba być obecnym i świadomym tego co się dzieje, przygotowanym na nieznane i nieoczekiwane doświadczenie. Możemy tu dojrzeć analogiczne mechanizmy jak w przypadku zabawy i uczenia się zwierząt. W swoim artykule autorzy M. Spinka, R. Newberry, M Bekoff opisują zabawę ssaków jako naukę radzenia sobie w sytuacji zaskoczenia. Użycie tego sformułowania dobrze pasuje do opisu jednego z aspektów terapeutycznego teatru tańca, który polega na stwarzaniu nieoczekiwanych sytuacji poprzez improwizację tańca, które przygotowują do radzenia sobie ze zmiennymi sytuacjami w życiu. Zabawa, odgrywanie ról w improwizacji teatru tańca są podobne do zabawy zwierząt jako formy uczenia się radzenia sobie z nieoczekiwanymi sytuacjami i zmianą. Zwierzęta rozwijają w wyniku zabawy elastyczność emocjonalną poprzez konfrontację z emocjami w sytuacji zaskoczenia, dezorientacji lub ograniczenia swobody ruchów. Czy ludzie w trakcie teatru improwizacji tańca doświadczają czegoś podobnego-moim zdaniem tak. Doświadczenie w trakcie zabawy, wpływa na zdolność fizycznego i emocjonalnego radzenia sobie z nieoczekiwanymi sytuacjami i trudnościami. Zwiększa elastyczność ciała i sprawność motoryczną, co według Emily Conrad, twórcy Continuum , wpływa na usprawnianie i lepsza kondycję systemu nerwowego oraz uczy radzenia sobie z emocjami ponieważ doświadczanie rożnych emocji w sytuacji zabawy ułatwia radzenie sobie z nimi w życiu.
Kinestetyczna teoria uczenia się.
W trakcie pisania pracy doktorskiej na temat terapii tańcem bardzo wyraźnie uświadomiłem sobie, że taniec w wielu kulturach świata, jest istotnym elementem procesu uczenia się i socjalizacji. Jak możemy to wyjaśnić skoro w trakcie wielu rytuałów tanecznych nie pada zbyt wiele słów, jest tylko muzyka i taniec. Uświadomiłem sobie, że najprawdopodobniej transmisja kulturowych zasad i zachowań odbywa się w sposób pozawerbalny-kinestetyczny. Jak wiemy z psychologii dzieci naśladują swoich rodziców. Naśladują nie to co rodzice mówią ale naśladują to co rodzice robią. Nie słowa ale ton głosu i gesty są prawdziwym nośnikiem informacji. Potwierdzone to zostało przez teorie i praktykę niewerbalnej komunikacji.
Możemy zatem założyć, że wiedza kulturowa, doświadczenie ludzi, charakterystyczny w danej kulturze lub subkulturze sposób podchodzenia do życia i istotnych kwestii społecznych może być przekazywany bezsłownie, niewerbalnie, tylko poprzez ruch i związane z nim uczucia.
Na przykład, jeżeli ktoś widząc szefa, staje na baczność i kłania się komunikuje inne wzorce postaw niż ten kto na widok szefa uśmiecha się, wkłada ręce do kieszeni i gwiżdże. Ruch przekazuje kinestetyczne odczucia wpływające na przyswajanie wiedzy w szczególności pozaintelektualnej: emocji, postaw i zachowań. Taniec jako kinestetyczna forma przekazu kultury-łączy postawy i zachowania z emocjami wywoływanymi kinestetycznie przez ruch. Na przykład tysiące chińskich tancerek, wykonujących te same, jak wojsko na defiladzie, ruchy tańczących w trakcie chińskich uroczystości, podkreśla i przekazuje w sposób niewerbalny znaczenie władzy i posłuszeństwa. W kontraście do tego występy zespołów rockowych, nawet gdyby nie towarzyszyły im żadne słowa piosenek, poprzez sam sposób ruchu, gesty, mimikę, przekazują wśród wielu młodych ludzi postawy i uczucia niezadowolenia i kontestacji wobec obowiązującego systemu władzy, kultu pieniądza itd.
Udział w zajęciach terapii tańcem jest formą kinestetycznego treningu ciała, który wzbudza i przekazuje uczucia i postawy (nawet gdyby temu nie towarzyszyły im żadne słowa) które wpływają na kształtowanie postaw i zachowań społecznych. W kontekście terapii tańcem możemy założyć, że są to postawy wspierające indywidualną ekspresję i możliwość samookreślania się, a zatem wspierające proces indywidualnego rozwoju. W trakcie zajęć poprzez odpowiednie zachowania i komunikaty ruchowe (każdy ma prawo wyrażać siebie i swoje postawy w ruchu, szanując przy tym to co chcą wyrazić w ruchu inni) tworzy się przestrzeń szacunku dla własnych odczuć i twórczej ekspresji oraz relacji z innymi. Poprzez to uczy się szacunku i wartości jednostki jej doświadczeń i potrzeb oraz ukazuję się znaczenie komunikacji z innymi.
Podsumowanie.
Terapeutyczny teatr tańca nawiązuje do bardzo starej tradycji rytualnych tańców i uzdrawiających przedstawień. Jednym z najbardziej wybitnych i uznanych współczesnych przedstawicieli tego nurtu jest Anna Halprin. Jej bogaty dorobek artystyczny, terapeutyczny i pedagogiczny może być wzorem dla wielu następnych pokoleń i inspiracja dla różnych kierunków tańca i terapii przez sztukę. Przedstawiony powyżej terapeutyczny teatr tańca jest przykładem inspiracji pracą Anny Halprin, która korzysta z jej dorobku ale zachowuje własny i oryginalny charakter.
O autorze:
Dr Mateusz Wiszniewski, arteterapeuta. Zawodowo od wielu lat zajmuje się prowadzeniem warsztatów z zakresu terapii ekspresyjnych-tańca, rysunku (od 2000 roku) oraz ćwiczeń relaksacyjnych (od roku 1994). Jest także nauczycielem Kinomana-hawajskiej pracy z ciałem masażu: Lomilomi, Kahiloa, tańca Hula oraz instruktorem Czi Kung Healing Dao. W swojej pracy łączy terapię przez sztukę (taniec, mandale, teatr tańca, terapię poezją) z ćwiczeniami relaksacyjnymi i wizualizacją. Jest twórcą autorskiego programu cyklu warsztatów rozwoju osobistego Akademia Terapii Ekspresyjnych., gdzie uczy m.in. terapeutycznego teatru tańca, pracy z wizualizacją, mandalą itd. Jest autorem książek: Potęga Wizualizacji, Zrelaksuj się i Żyj Twórczo, Samuzdrawianie i Praca ze Snami, Uzdrawiający Taniec, Huna w Samouzdrawianiu i Autoterapii. Pracę doktorska z socjologii tańca pt Terapia Tańcem, opis i analiza zjawiska, obronił w czerwcu 2006 na Uniwersytecie Łódzkim.
Kontakt z autorem: mateuszwiszniewski@poczta.onet.pl, 0605 35 77 11, 791 927 957
Bibliografia:
Adams D., Apostolos-Cappadona D. , (1993), Dance as Religious Studies, Crossroad Publishing Co., New York
Brodrick A.H., (1948), Prehistoric Painting, London
Chaiklin H, Schmais C. , (1979) The Chace Approach to Dance Therapy, [w:] Eight Theoretical Approaches in Dance Movement Therapy, (ed.) P. Bernstein, Kendall-Hunt, Iowa
Daly A., (1995), Done into Dance: Isadora Duncan in America, Indiana University Press, Bloomington
Frobenius L., (1937), Prehistoric Rock Pictures in Europe, New York
Gropius W., (ed.) (1961) The Theater of Bauhaus, Wesleyan University Press, Middletown
Halprin A. (2002), Returining to Health with Dance, Movement and Imagery, Lfe Rhytm, Endocino
Halprin D., (2003), The Expressive Body in Life, Art and Therapy, Jessica Kingsley Publishers, London and New York
Kampenhout D., (2006), Rytuały Szamańskie a Ustawienia Rodzinne, Kos, Katowice
Kaplan R. (ed.), (1995), Anna Halprin, Moving Toward Life, Five Decades of Transformational Dance, Wesleyan University Press, Hanover
Knill P. , Barba H., Fuchs M., 2003, Minstrells of The Soul, E.G.S. Press, Toronto
Koziełło D., (2002), Taniec i psychoterapia, KMK Promotions, Poznań
Kurth P., (2003), Isadora Duncan, Świat Książki, Warszawa
Lange R. , (1998), O istocie tańca i jego przejawach w kulturze, PWM, Kraków
Miller K. A., (1997), Wisdom Comes Dancing, Selected Wrtitings of Ruth St. Denis on Dance, Spirituality, and the Body, Peace Works, Seattle.
Spinka M., Newberry R., Bekoff M., (2001), Mammalian Play: Training for the Unexpected, Quarterly Review of Biology, t. 76, nr 2, June, 141-168
Todd, M. E., (1968), Thinking Body, Dance Horizons, New York
Wiszniewski M., (2000), Potęga Wizualizacji, Studio Astropsychologii, Białystok
Wiszniewski M., (2003), Uzdrawiający Taniec, Studio Astropsychologii, Białystok
Wiszniewski M., (2001), Zrelaksuj Się I Żyj Twórczo, Studio Astropsychologii, Białystok
Worth L. , Poynor H. , (2004), Anna Halprin, Routledge, New York